Separacja
Dzień prawdy 2
Spacer z Nią... w sumie nie wiem sam, może kiedyś razem , może nie, może za 3-6 miesięcy może nie.... Ale w jednym jesteśmy zgodni - nie możemy rzucać dla kogoś.
Jedno jest pewne, ledwo się powstrzymałem aby Ją pocałować... Jezuuuuu !!!!
Po wizycie Gdy jakiś spokój. Ale czuję, że się zacznie dopiero. Faktycznie - 2 x ławki rezerwowe. Kurde Ona będzie czekała na mnie, ja będę czekał na kogoś.... Nie wiem... Ale chyba lepiej siedzieć samemu i nic nie udawać niż udawać aby nie siedzieć samemu.
Tęsknie za Nią, szkoda mi Gdy, ale więcej czuję do Niej...
Dodaj komentarz